Po co mi muzg.....?
|
kapa |
Dodany dnia 18-04-2004 15:05
|
Administrator
Postów: 63
Data rejestracji: 16.03.02
|
Ja też - w domu, na polu namiotowym i w ogródku ( czasami) używam dresu. Myślę, że nie ubiór swiadczy o nas. A właśnie ów tytułowy muzg, który nie musi być mózgiem.
[addsig] |
|
|
|
kotlet |
Dodany dnia 18-04-2004 19:14
|
Użytkownik
Postów: 38
Data rejestracji: 05.04.04
|
Brawo Kapa, widze że ktoś ma podobne zdanie co ja.
[addsig] |
|
|
|
|
Dodany dnia 18-04-2004 19:37
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
Może nawet dresy macie podobne i tymi ścieżkami biegacie??? |
|
|
|
kotlet |
Dodany dnia 18-04-2004 19:58
|
Użytkownik
Postów: 38
Data rejestracji: 05.04.04
|
Możliwe że tak.
[addsig] |
|
|
|
|
Dodany dnia 19-04-2004 19:53
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
To gadka o dresach czy muzgu? Dawno zguliśta wontek. Nie można poważniej??? |
|
|
|
kotlet |
Dodany dnia 19-04-2004 21:23
|
Użytkownik
Postów: 38
Data rejestracji: 05.04.04
|
A czy o dresach to nie poważnie??
[addsig] |
|
|
|
maciek |
Dodany dnia 20-04-2004 20:48
|
Użytkownik
Postów: 77
Data rejestracji: 29.12.02
|
O dresach można poważnie i o mózgu tyż.
Po za sterowaniem mięśniami i rególowaniem pracy całego oprzyżądowania jakie słóży mózgowi do podtrzymywania procesów zyciowych znajduje się kilka procent neuronów przeznaczanych do bardziej skomplikowanych operacji jakim jest myślenie. Bywa że nawet abstrakcyjne. bywa że neurony te należą do grupy neuronów swobodnych i ich przypadkowe spotkanie w postce podczaszkowej owocóje przebłyskiem wyższej świadomości, ale przelotnym jak to u neuronów swobodnych we zwyczaju jest.
Zdaża się iż stadność neuronów jest tak wielka iż permanentnie się ze sobą stykają co iskrzeniem się objawia i myśli skomplikowanych gonitwą których to nikt włącznie z samym myślicielem rozszyfrować nie jest zdolen. Myślę więc jestem, jak mawiał klasyk. Myślenie wszak ma kolosalną przyszłość i co najważniejsze nie boli, acz nieprzywykłemu może szkodzić
[addsig] |
|
|
|
kotlet |
Dodany dnia 20-04-2004 21:23
|
Użytkownik
Postów: 38
Data rejestracji: 05.04.04
|
Co za wykład...
[addsig] |
|
|
|
|
Dodany dnia 21-04-2004 08:17
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
Pytanie do kotleta: to dobrze czy źle, że wykład? Może skrobnąłbyś cokolwiek więcej żeby można poznać twoje poglądy. |
|
|
|
kotlet |
Dodany dnia 21-04-2004 15:02
|
Użytkownik
Postów: 38
Data rejestracji: 05.04.04
|
Ja tam na biologii sie ażtak nie znam żęby robić wykłady. A skoro ktoś sie zna to niech sie z nami podzieli. Z miłą chęcią poczytam to , co napisał ktośkto zna się na rzeczy. Taki jest moje zdanie.
[addsig] |
|
|
|
|
Dodany dnia 21-04-2004 15:12
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
kotlet bardzo fajnie ze piszesz, ale skad masz az 70 postow ? widze ze stawiasz na ilosc postow a nie na ich jakosc ! twoje posty sa typu : " co za wyklad", "Ale fajnie" ,
"cos tam jeszcze" .
moze cos konkretniejszego nap[iszesz a nie to |
|
|
|
kotlet |
Dodany dnia 21-04-2004 15:19
|
Użytkownik
Postów: 38
Data rejestracji: 05.04.04
|
Nie stawiem na ilość. Po prostu odpowiadam na wypowiedzi innych. Jeżeli mam coś więcej do powiedzenia to po prostu to pisze. Ty też nie masz za długich wszystkich postów, ale ja tego nie krytykuje. Po prostu w danym momencie nie masz dużo do powiedzenia. Myśle że ta sytuacja sie wyjaśniła. A jeżeli nie to prosze na moje gg 4242447. Wtedy pogadamy, bo to nie jest rozmowa na forum.
A tak wogóle to temat jest chyba zupełnie inny.........
[addsig] |
|
|
|
|
Dodany dnia 21-04-2004 21:03
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
wiesz co? ty mi tu nie peniaj ,że pogadamy na GG bez świadków dziecko...smarkaczu co ty sobie myślisz ,że mądry jesteś ponad wszystko?...nie wydaje mi się bynajmniej...moje GG to 666 ,ale nie chcę cię tam widzieć bo sztucznych mądral tam nie potrzebujemy |
|
|
|
dumbledore |
Dodany dnia 21-04-2004 21:58
|
Użytkownik
Postów: 47
Data rejestracji: 06.02.04
|
...aleś walnął ripostę anonim, rzucasz się na kotlety
[addsig] |
|
|
|
|
Dodany dnia 21-04-2004 23:23
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
hehe...jak łysy na grzebień |
|
|
|
apage |
Dodany dnia 21-04-2004 23:56
|
Użytkownik
Postów: 11
Data rejestracji: 07.03.04
|
Gdzie to jest napisane ze kolesi w dresach trzeba sie bać i omijac ich z daleka.??Czemu dresy kojarzycie z agresją? Sa dresy nawet w sklepach dla hiphopowców i zaraz jak taki wyjdzie to zaraz napierdala wszystkich bo nie wie co ze sobą zrobic zbytni luzik w dresach ??czy jak.Nie moge zrozumieć tego z tego co wyżej przeczytałem ludzik w dresach mózgu niema dlatego je nosi?? ps.A ty kotlet uważaj bo na Wojska Polskiego dużo dresów łazi
[addsig] |
|
|
|
maciek |
Dodany dnia 22-04-2004 09:01
|
Użytkownik
Postów: 77
Data rejestracji: 29.12.02
|
No żesz w morde, DRES A SPRAWA POLSKA tak powinien brzmieć tytół tematu.
Co ma dres do mózgu?
Dlaczego co niektórzy zachowują się tak jakby dla zaświecenia się ich oczu wystarczyłoby przytknięcie im do ucha zapalonej latarki.
Gdzie pytanie co zrobić by myśli gonitwę uporządkowaną w nas wzbudzić a do niekontrolowanej bezładnej tychże niedopuścić.
[addsig] |
|
|
|
apage |
Dodany dnia 22-04-2004 14:15
|
Użytkownik
Postów: 11
Data rejestracji: 07.03.04
|
Dres w morde da,dresa trzeba sie bać,dres agresje ma hahaha ...omijaj łysego bo zrobi ci coś złego
[addsig] |
|
|
|
Zim |
Dodany dnia 22-04-2004 15:00
|
Użytkownik
Postów: 10
Data rejestracji: 05.02.04
|
KoTleT Che ByC Vipem dlatego pisze ciagle "aha , fajnie , mam dress "etc Ja Propnuje utworzyc range specjalnie dla kotleta i zamiast gwiazdek jakiegos pentusa walnąc i jakis ladny podpis Czekam na propozycje podbisu dla kotlecika
[addsig] |
|
|
|
kotlet |
Dodany dnia 22-04-2004 16:13
|
Użytkownik
Postów: 38
Data rejestracji: 05.04.04
|
Wiem że na Wojska Polskiego chodzi dużo ludzi w dresach. Mieszkam na tej ulicy a tak wogóle to sam nosze dresy. I dla mnie to nie jest obraźliwe, że ktoś nosi dresy. Jeżeli ktoś dobrze czuje się w dresach, a ktośw szortach to niech je nosi. Przecież wygląd zewnętrzny nie świadczy o człowieku. Takie jest moje zdanie. Może macie inne. Ja jednak twierdzę że najpierw trzeba poznać człowieka lub chociaż troche Mu sie przyjrzeć żeby go oceniać.
[addsig] |
|
|