Tytuł: Nowe nad Wisłą, Neuenburg an der Weichsel :: Organy w Farze i Pan organista

Dodane przez przytomny dnia 24-09-2008 16:52
#1

Witam,
jestem tutaj nowy i od razu przejdę do rzeczy:
ilekroć byłem ostatnimi latami w Nowem (kilka razy w roku) będąc na mszy św. w farze lubiłem słuchać muzyki Pana organisty (Tomaszewskiego ?) oraz mistrzowsko prowadzonego chóru. Doszły do mnie słuchy że odszedł On na zasłużoną emeryturę a na jego miejsce przyszedł ktoś inny.
Jeśli ktoś dobrze zna temat, proszę o odpowiedź na kilka pytań:
Jak oceniacie grę nowego organisty ? na podobnym poziomie jak poprzednik ?
Organy w Nowem to wspaniały instrument ale bardzo mało wiadomo kiedy został zbudowany i ile posiada głosów.
Za odpowiedzi z góry dziękuję.

Dodane przez szalupa dnia 24-09-2008 19:33
#2

Przytomny... Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Pan Rakowski ( a nie Tomaszewski) był oddany swojej pracy całym sercem, traktował ją jako swoją misję. Dla mnie, to PRAWDZIWY CZŁOWIEK i to w każdym tego słowa znaczeniu. Po takim poprzedniku każdy Nowy ma " przechlapane" i nie na miejscu jest porównywanie, każdy jest inny.

Dodane przez spica dnia 24-09-2008 20:27
#3

Przytomny...wtrącę swoje "trzy grosze" i powiem tak: p an Rakowski był wspaniałym organistą przez 40 lat jak się nie mylę ale to już historia. Jest nowy i młody organista który ma wspaniały głos!!! Od niedawna prowadzi chór i o dziwo prawie wszyscy "starzy chórzyści" przyszli na próby już kilka razy,więc myślę że to dobrze świadczy! Zresztą w niedzielę na sumie śpiewał już nowy chór i było pięknie!Każdy jest inny ale dobrze że coś się dzieje.Nowy pan organista grał na organach w Wejherowie [mam tam rodzinę] i bardzo się smucili że odszedł.Myślę że za 40 lat będziemy nowego pana organistę tak samo ciepło wspominać jak pana Rakowskiego a może i dłużej!! Pozdrawiam.

Dodane przez przytomny dnia 24-09-2008 21:07
#4

Dziękuję za odpowiedzi, czy może ktoś z Was zna historię i dane nowskich organów ? Przeszukując internet nie znalazłem nawet małej wzmianki to też pytam.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Dodane przez 23121959 dnia 25-09-2008 23:07
#5

Na portalu znajdziesz wszystko.
Link http://miasto-nowe.com/pliki/gn/
a tam GN1997-07-08.rar
w środku tego numeru wszystko o organach w nowskiej farze.
W przypadku pytań na które nie znajdziesz odpowiedzi w artykuliku najlepiej poprosić o pomoc fachowca w dziedzinie historii miasta - to Ika, która wie na ten temat wszystko Smile

Dodane przez rudy_ment dnia 26-09-2008 23:14
#6

przytomny może oprócz wskazanych wcześniej danych przydadzą się wypisy z Pielgrzyma. Jak spostrzeżesz potwierdzają dane a art. p. L. Grochowskiej, prostują pomyłkę w nazwisku organmistrza i dodają, że ten fachowiec budował organy w pobliskim Komórsku.Pielgrzym, nr 94, sobota 14 sierpnia 1880r.
Z dyecezyi. Nowe. W tutejszym kościele wystawiono w ostatnim czasie nowy chór a na nim ustawiono też nowe organy, które dnia 4. b.m. przez znawców zostały odebrane. Kosztują one 6000 marek a zbudował je organmistrz Sauer z Frankfurtu nad Odrą.
Pielgrzym, nr 129, sobota 6 listopada 1880r.

Z dyecezyi. Dla kościoła w Komórsku sprawiono nowe organy, które w najbliższym czasie postawi na chórze organista Sauer z Frankfurtu nad Odrą.
Pielgrzym, nr 138, sobota 27 listopada 1880r.

Z dyecezyi. Nowe. Nasz kościół, pochodzący z poczatku 14go stulecia, w ostatnch dwóch latach został odnowiony i bardzo gustownie przyozdobiony. Dwa nowe konfesyonały, sporządzone w stylu kościelnym w Wircburgu, zawdzięczamy szlachetnemu dobrodziejowi. Chór został powiększony i nowe organy na nim za 6000 m przez organmistza Sauera z Frankfurtu nad Odrą ustawione.

Dodane przez szalupa dnia 27-09-2008 01:08
#7

Jestem dumna z naszych Portalowiczów, szperaczy, którzy robią " mrówczą robotę" i są kopalnią wiedzy...Nowianie, to jednak fajni ludzie są.Smile

Dodane przez przytomny dnia 27-09-2008 13:24
#8

Dziękuję wszystkim, jestem jednak tutaj stanowczo za krótko. Nowe ma tajemnice i swoje zakątki tak jak jego portal.
Przedstawione dane pozwalają na małą ich interpretację:
Organy w Nowem zbudowane w 1913. Posiadają ok. 30 głosów, 2 wolne kombinacje, 2 manuały i pedał.
Pamiętam że pod chórem na jednym z drewnianych filarów była taka lista, na niej zawarte były informacje o organach. Może ktoś przypomnieć jej treść ?

Dodane przez nimius dnia 27-09-2008 14:19
#9

A co z tymi z 1880 roku ? Przecież rudy_ment podaje wiadomości z Pielgrzyma...czyżby tak krótko funkcjonowały? Czy może były remontowane 33 latach.?

Dodane przez 23121959 dnia 27-09-2008 19:39
#10

Ciekawe pytanie zadałeś nimius.
Głos Nowego numer 01 z 1997 roku zamieszcza artykuł o historii kościoła, gdzie przeczytać możemy między innymi:
...wnętrze kościoła, odnowione nieudolną ręką, zostało bardzo zeszpecone w XVII i XVIII wieku (1733/34). Renowacja wnętrza fary dokonana była w 1862 roku, podobnie i w latach 18781 i 80 kościół został odnowiony i gruntownie przyozdobiony...
Myślę, że idąc dalej śladem tego artykułu, zmianę organów można tłumaczyć powiększeniem wnętrza kościoła i związanym z tym remontem obiektu.
... W 1910/12 r. kościół powiększono wg planów architekta Beackera z Berlina. Usunięto wówczas drewniany strop w nawach (wraz z chórem muzycznym), zastępując go sklepieniem gwiaździstym...
Najwidoczniej zakupione w tym czasie tj. w 1913 roku organy mistrza Voelknera z Bydgoszczy zdawały się bardziej dopełnić swoim dźwiękiem odnowione i przebudowane wnętrze kościoła (a więc i chór muzyczny) aniżeli użytkowany od roku 1880 instrument Savera. Tyle moje przypuszczenia...

Edytowane przez 23121959 dnia 27-09-2008 20:02

Dodane przez Ika dnia 01-10-2008 17:56
#11

Nic dodać nic ująćSmile Moje przypuszczenia są takie sameSmile
Na temat obecnych organów nie wiem nic więcej od tego co napisaliście. Znalazłam tylko notkę w kronice ks. Mrossa, którą przytoczyła w GN pani L. Grochowska.
Mogę tylko dodać, że kilka lat temu, organy przeszły kapitalny remont, którego wykonawcą był Władysław Cepka. Smile

Dodane przez niktt dnia 01-10-2008 22:42
#12

"...Jest nowy i młody organista który ma wspaniały głos!!!...." - ja powiem, że nie tylko, on świetnie gra...miło posłuchać, wywija na organach nie jeden raz...oby tak dalej.