Tytuł: Nowe nad Wisłą, Neuenburg an der Weichsel :: Przez żołądek do serca - kącik kulinarny
Dodane przez barbaros dnia 19-09-2007 23:10
#1
Wiadomo, Szalupa i 1125 to by tylko o naleweczkach..

A ja mam przepis - propozycję na konkretne, mięsne danie na jesienne, chłodne dni.
FILETY Z KURCZAKA ZAPIEKANE Z SEREM
Składniki : 2-3 piersi z kurczaka
20 dkg pieczarek
1 średnia cebula
kilka łyżek stołowych majonezu
plastry żółtego sera
przyprawy - vegeta lub inne, ulubione
Piersi kurczaka rozkroić wzdłuż(lub rozbić) na cieńsze, podłużne plastry grubości ok.0,5cm. Posypać przyprawami, ja polecam vegetę, ułożyć je na blasze wyściełanej folia aluminiową. Pieczarki pokroić drobno i poddusić z cebulką aż zmiękną, posolić. Na każdym filecie położyć łyżkę pieczarek z cebulką , na tym rozsmarować łyżkę majonezu i na koniec przykryć filet plastrem żółtego sera.
Tak przygotowane piersi wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 20 min. i mamy pyszne danie obiadowo-kolacyjne.
Polecam - jest smaczne, łatwe do wykonania i zawsze się udaje !
Edytowane przez barbaros dnia 19-09-2007 23:35
Dodane przez szalupa dnia 19-09-2007 23:27
#2
Barbaros... na jesienne, chłodne wieczory właśnie najlepsza jest naleweczka np. wiśniówka, w tym roku wyjątkowo mi się udała i nie wiem, czy doczeka efektu końcowego


Dodane przez barbaros dnia 20-09-2007 15:17
#3
Ale sama wiesz, Szalupa, że po naleweczce przychodzi chętka na coś konkretnego

Proponuję - najpierw naleweczka, potem - filet z piersi zapiekany z serem. Mniam....

Dodane przez 1125 dnia 27-09-2007 22:53
#4
...

Edytowane przez 1125 dnia 28-02-2009 02:02
Dodane przez szalupa dnia 27-09-2007 23:14
#5
Nareszcie



co za poświęcenie z mojej strony

Dodane przez 1125 dnia 02-10-2007 23:11
#6
...

Edytowane przez 1125 dnia 28-02-2009 02:03
Dodane przez 1125 dnia 08-10-2007 00:46
#7
?

Edytowane przez 1125 dnia 28-02-2009 02:03
Dodane przez barbaros dnia 08-10-2007 17:44
#8
Nie przejmuj się , 1125, Szalupa rzadko się obraża, jest po prostu zagoniona i teraz ma w głowie przede wszystkim nasz sobotni koncercik, a nie naleweczki...

Dodane przez szalupa dnia 08-10-2007 23:27
#9
Barbaros ma rację, ja się nie obrażam 1125... trochę mi głupio, bo jeszcze nie zrobiłam nalewki i nie mam się czym chwalić

pigwę, na działce posadziłam dopiero w tym roku... zaklepałam sobie ją u koleżanki, a ta sobie wyjechała na długo, zapominając o swojej obietnicy

. Pytam więc , kogo się da o pigwę, ale jakoś nie mam szczęścia

Jak już coś wymodzę, to na pewno 1125 zdam Ci relację

Pozdrówka

Dodane przez szalupa dnia 09-10-2007 22:37
#10
Powiedz mi jeszcze 1125, czy to prawda, że lepiej jest pigwę zamrozić na trochę w zamrażarce, czy to ma jakieś znaczenie?
Dodane przez 1125 dnia 09-10-2007 22:42
#11

Edytowane przez 1125 dnia 28-02-2009 02:03
Dodane przez szalupa dnia 14-10-2007 00:09
#12
1125, zdobyłam w końcu pigwę, jednak zamroziłam ją i muszę Ci powiedzieć że sok tryskał już w czasie krojenia... może w ten sposób otrzymam więcej soku, ale to okaże się za tydzień. Nie stwierdzę jednak, czy przez to zamrożenie sok straci na smaku

Następna relacja za tydzień




Dodane przez 1125 dnia 14-10-2007 21:57
#13

Edytowane przez 1125 dnia 28-02-2009 02:04
Dodane przez szalupa dnia 17-10-2007 09:55
#14
Przyznam szczerze, że jarzębiaku jeszcze nie piłam... jak się ma Twój, do tego sklepowego? Powiedz mi jeszcze 1125, ile powinno wyjść tego soku z pigwy, żeby ilość była zadowalająca...?
Dodane przez 1125 dnia 19-10-2007 22:57
#15
)

Edytowane przez 1125 dnia 28-02-2009 02:05
Dodane przez barbaros dnia 28-10-2007 20:50
#16
Podaję kolejny, zapomniany nieco, przepis na ciasteczka owsiane - dla leniwych lub zapracowanych ( bo bez pieczenia!)
OWSIANKI
Składniki :
3 szklanki płatków owsianych
2 szklanki cukru kryształu
4 łyżki kakao
8 łyżek mleka
1/2 kostki "Kasi"
olejek migdałowy lub cukier waniliowy
Tłuszcz, kakao, mleko i cukier zagotować, dodać płatki, dalej chwilkę pogotować. Zdjąć z ognia, dodać olejek lub wanilię, wystudzić troszkę. Wykładać na papier łyżką "kupki" masy owsianej i formować dowolnej wielkości ciasteczka. Kiedy dobrze wystygną i zrobią się twarde - podawać na stół.
Ciasteczka są pyszne i nie mogą się nie udać. Smacznego!
Dodane przez barbaros dnia 20-12-2007 22:04
#17
Idą święta, więc spieszę podać choć dwa przepisy dla zapracowanych:
I.ŚLEDZIE PO SUŁTAŃSKU
Składniki ;
4-5 filetów śledziowych ( solonych)
2 cebule
rodzynki ( garść)
1 pomarańcza
nieco przyprawy piernikowej
2 łyżki koncentratu pomid.
olej, ocet
1.Śledzie mocz dobrą godzinkę w wodzie z dodatkiem 1 łyżki octu. W tym czasie podduś na oleju pokrojoną w piórka cebulę.
2.Rodzynki zalej sokiem wyciśniętym z pomarańczy
3.Do zeszklonej cebuli dodaj rodzynki z sokiem
4.Do tego wrzuć koncentrat pomid. i całość lekko oprósz przyprawą piernikową ( lub samym cynamonem)
5. Na pokrojone i ułożone na półmisku śledzie wylej masę cebulowo-pomidorową
6.Wstaw do lodówki, żeby się "przegryzło"
Danie - palce lizać ! Zapewniam
II. CIASTECZKA MAŚLANE
Składniki : 1/2 kg mąki pszennej
15 dkg masła ( nie margaryny!)
15 dkg cukru
olejek śmietankowy
cukier wniliowy
2 jaja
1 łyżeczka proszku do piecz.
( 1 jajko do smarowania ciasteczek)
Masło, cukier, jaja i cuier waniliowy - zmiksować.dodać mąkę, proszek, olejek śmietank. i całość zagnieść ręką. Rozwałkować na grubość 4 mm i wykrawać dowolne kształty ( można kółeczka szklanką). Najładniej wyglądaja gwiazdki

Ciasteczka rozłożyć na blaszce wysmarowanej tłuszczem( ja używam papieru do pieczenia, ktorego nie trzeba już natłu*****). Każde ciasteczko posmarować rozbełtanym jajkiem i posypać cukrem kryształem.Piec w temp 180st przez ok.10-15 min.
Powodzenia i smacznego !
Dodane przez szalupa dnia 21-12-2007 23:50
#18
Barbaros te wszystkie potrawy znajdą się na Twoim świątecznym stole?
Dodane przez barbaros dnia 22-12-2007 00:12
#19
Szalupa, jakie wszystkie ? Przecież podałam tylko dwie, które skosztujesz już jutro

Na moim świątecznym stole musi być 12 potraw, bo moja córka by mi nie darowała...

Dodane przez arek dnia 22-12-2007 02:56
#20
ja sie pisze na owsianke i ciasteczka maslane. barbaros jak myslisz, tak malo doswiadczony kulinarnie facet jak ja (od strony wykonawczej , od strony konsumpcyjnej moge powiedziec ze mam doswiadczenie) da rade to zrobic? chalupa nie splonie ???
