Nowe nad Wisłą, Neuenburg an der Weichsel

Dodane przez kornomaniak dnia 30-08-2007 15:10

Barbaros z pewnością chodzi Ci o film Amelia z Audrey Tautou w roli głównej Przyznaje się bez bicia filmu nie widziałem chociaż wiele razy przewijał się koło mnie ten tytuł. Postaram się go zdobyć i obejżeć bo filmy które polecasz są bardzo dobre do dziś wspominam mile " Zapach kobiety "

Dodane przez barbaros dnia 30-08-2007 15:14

Jasne, chodzi o "Amelię"(2001). Jeśli masz czas, to wejdź na stronkę www.merlin.com.pl , kliknij na -muzyka- i tam na 23 pozycji masz płytkę "Amelie from Montmartre". Możesz posłuchać wszystkich kawałków z tego magicznego filmu, który Ci bardzo, bardzo polecam

Dodane przez barbaros dnia 30-08-2007 15:26

Tego samego roku, co "Amelia", powstał również interesujący film wyreżyserowany przez pewnego Szweda, o baaaardzo "słodkim"tytule i z baardzo doborową obsadą. Główną rolę zagrała rodaczka Audree Tautou, nieco od niej starsza, ale zmysłowo piękna. Partnerował jej nasz ulubieniec - Edward Nożycoręki.

Dodane przez kornomaniak dnia 30-08-2007 15:26

Dzięki za linka z pewnością zaglądnę. Barbaros nie wiesz gdzie jest reszta portalowiczów czyżby ludzie w Nowem nie interesowali się wogóle kinem??? Gdyby nie my to fajny temat umarł by już dawno

Dodane przez barbaros dnia 30-08-2007 15:31

Każdy ma swoje zainteresowania. Może gdyby ktoś zaczął dyskusję na tematy polityczne, to chętnych do polemizowania byłoby więcej..Mnie polityka wkurza już tak bardzo, że w ogóle przestałam myśleć o jej istnieniu.
Kornomaniak, mnie to nie przeszkadza ani trochę, że gawędzimy sobie w osamotnieniu

Kończy się okres urlopowy i na pewno wkrótce będzie nas tu więcej

Dodane przez kornomaniak dnia 30-08-2007 15:45

#10

Mam nadzieję że Cię nie załamię ale nie widziałem tego filmu ale jest duża szansza że go obejżę bo moja przyszła szwagierka jest wielką fanką Deppa i z pewnością ma ten film w swojej wideotece

Co do Amelii to ściażka dźwiękowa całieim ciekawa.

Dodane przez barbaros dnia 30-08-2007 15:51

#11

Właściwie ścieżka dźwiękowa z "Amelii" bez obrazu jest może mało zrozumiała i średnio efektowna. Ale podczas oglądania filmu - docenisz jej urok. To miłego oglądania, Kornomaniak - przed Tobą już dwa świetne filmy !

Dodane przez kornomaniak dnia 30-08-2007 15:59

#12

No to moja kolej, w telewizji leciał ostatnio film którego akcja dzieje się w szpitalu psychiatrycznym. Trafia tam młoda dziewczyna Susanna. Krok po kroku, poznaje inne mieszkanki, a nawet nawiązuje z nimi przyjaźnie zaczyna odkrywać sens życia. Jedną z jej przyjaciółek jest z pozoru oziębła, niekiedy wulgarna Lisa , dzięki której, Susanna szuka odpowiedzi na kluczowe pytanie czy jest chora. Film oparty jest na prawdziwych wydarzeniach .

Dodane przez barbaros dnia 30-08-2007 17:48

#13

"Przerwana lekcja muzyki" w reż.Jamesa Mangolda na podstawie książki Susanne Kaysen. Autorka w latach 60-tych przez prawie dwa lata przebywała w szpitalu psychiatrycznym

Dodane przez barbaros dnia 30-08-2007 18:16

#14

Film, o który teraz pytam, powstał na podstawie powieści pewnej francuskiej pisarki. W związku z tym, że książka ma aż trzy części - nakręcono miniserial (6-odcinkowy). Niektórzy oskarżali autorkę o plagiat ze względu na pewne podobieństwo do "Przeminęło z wiatrem"M.Mitchell, ale większość czytelników ( w tym także i ja) uznało powieść za rewelacyjną i superinteresującą.
Rzecz dzieje się w okupowanej Francji, wśród bohaterów mamy postaci szlachetne i kolaborantów, mamy straszne sceny bestialskich zbrodni, ale także sceny odważnego erotyzmu. Czyli - c'est la vie...
Muzyka w filmie - samego Michela Legranda. Polecam film i czekam na odpowiedź

Dodane przez kornomaniak dnia 31-08-2007 13:25

#16

Elbereth toś mnie ubiegł (a) a ja tu szukam i szukam i jak znalazłem odpowiedź to już za późno No cóż gratulacje. Barbaros twoje zagadki są coraz trudniejsze z tą ostatnia to naprawde musiałem się natrudzic widzę zę lubisz kino francuskie co Cię tak przekonało do niego??

Dodane przez barbaros dnia 31-08-2007 14:53

#17

Tobie, Elbereth, polecam oczywiście książkę Regine Deforges..Żaden film nie odda klimatu powieści..
Kornomaniak, nigdy nie nastawiałam się specjalnie na kino francuskie. Ale gdybyś był kiedys w Paryżu i włóczył się po Montmartre ( dzielnica malarzy i artystów), to może zrozumiałbyś dlaczego lubię niepowtarzalną, jedyną w swoim rodzaju, kulturę Francji.Poza tym aktorki francuskie(Juliette Binoche, Isabelle Adjani, Irene Jacobe, Anouk Aimee, Sophie Marceau) są pięknei mądre. Nic dziwnego, że filmy z ich udziałem zapadają w serce i pamięć

Dodane przez barbaros dnia 31-08-2007 15:45

#18

Kolejna zagadka. Ten film zaliczono do melodramatów. Ja jednak uważam, że jest to dramat psychologiczny. Rzecz dzieje się w Nowej Zelandii, w XIXwieku, młoda Angielka przyjeżdża tu ze swoją 9-letnią córką..Kobieta jest niema, choć słyszy. W dzieciństwie ojciec krzyknął na nią:"przestań wreszcie mówić!". i zamilkła na zawsze..Od tego czasu wyraża swoje emocje za pomocą muzyki...
Jest to film o toksyczności dorosłych, o muzyce, o miłości i namiętności, które pozwalają przetrwać piekło na ziemi.. Zaryzykuję też stwierdzenie, że główną rolę w tym filmie gra ..muzyka