Tytuł: Nowe nad Wisłą, Neuenburg an der Weichsel :: Wspomnienia z amfiteatru

Dodane przez maciek_bis dnia 23-02-2008 19:01
#1

Sat, ktoś dawno temu jednak wyleciał, lubo wylecieć miał za zamienianie każdego tematu w obrażanie wszystkich dyskutantów.
Może by tak jednakowoż powrócić do sedna dyskusji.
Każdy z nas jest inny. Jak ktoś ma rozdwojenie jaźni i niców to jego problem. Jak ktoś potrafi widzieć problem z wielu perspektyw to jego szczęście i niech sie z nami nim dzieli.
Bonka przykro mi że sie wciekłaś i żal.
Przyznaje sie że dawno w Nowem nie byłem i tęsknie za wieściami z miasta. Cóż więc, sie w anfiteatrze dzieje, i dla czego nic się nie dzieje?

Dodane przez grzybek dnia 23-02-2008 19:26
#2

gumis64.słuchaj ale ja juz raz poleciałem z portalu.pozatem nieobrarzam nikogo,pisze jak czuje,a jak zato polece ,to warto.niepierwszy raz za słowa sie wylatuje,najgorsze we wszystkim jest to, ze za PRAWDE.a tu z adminem sie poszarpałem takie tam bzdury,niewjedziałem ze gadam z nim.Grin

Dodane przez grzybek dnia 23-02-2008 21:33
#3

bonka ja mam jednego nicka,wiekszosc wie kim jestem,nieubieram płaszczyka.niekomentuje twej złosci,ale pamietaj nawet jak ktos cie zawodzi,wkurzy,to reszty niesmaruj *****em.

Dodane przez sat dnia 23-02-2008 21:43
#4

Po pierwsze nie chciałem wywoływać burzy. Chciałem zwrócić uwagę gumisiowi, który bezpodstawnie napisał:
"...Uważaj bo za bycie sobą można stąd wylecieć".

Nigdy stąd nikt nie wyleciał i kropka ( nie pamiętam Maciek, o kim piszesz, być może ktoś, kto wszystko wulgaryzował i nie można było sobie z nim poradzić )

Bonka - mam nadal szacunek dla Ciebie i tego co robisz, mam od dawna twoje wiersze na półce, długo przedtem, nim trafiłaś na portal. Przykro mi, że twoja galeria została usunięta, nie usuwałem jej, nawet nie zauważyłem tego, że zniknęła.
Nie usunę twojego konta, bo jak kiedyś powiedziałem, nie mam takich możliwości.

Do młodego Robura: Wiem, że jesteś młody, zdolny, domyślałem się twojego wieku. Ten portal też stworzył chłopak mając 17 lat.
Nie każe ci poprawiać błędów, ani słowa nie napisałem w poście o tym, że masz to zrobić. Swojego posta zaraz wyedytuję i usunę linka do Weny.
Waszą rodzinę przepraszam.

..od dawna powtarzam sobie, że nie nadaje się na admina tego portalu. Pozdrawiam.

Dodane przez 1125 dnia 23-02-2008 21:50
#5

Wink

Edytowane przez 1125 dnia 28-02-2009 02:13

Dodane przez barbaros dnia 23-02-2008 22:04
#6

Twoja nieuzasadniona pokora, sat, przydałaby się chyba innym, niekoniecznie Tobie. Nie rozumiem Cię zupełnie..Frown

Dodane przez szalupa dnia 23-02-2008 22:31
#7

Sat, nie każdy kto krzyczy ma rację, Ty ją miałeś, masz prawo wyrazić opinię. Bonka przegina i Gumiś też i Robur też. Tym razem podważyli prawa jakie rządzą tym portalem i niesłusznie. Każdy jest ważny na tym poratalu, tak nie można. Kończę, bo znając swój temperament, napiszę o jedno słowo za dużo.

Dodane przez szalupa dnia 23-02-2008 23:41
#8

Jednak napiszę...To śmieszne rządać od ludzi szacunku za to, że coś się napisało, zrobiło, zaśpiewało. Bonka doceń innych ludzi... nawet tych, którzy inaczej myslą niż Ty!

Dodane przez grzybek dnia 24-02-2008 00:49
#9

szalupa niewarto.czasem ludzie tak reaguja.kroczac podrodze własnej racji,depczac to co im wejdzie pod nogi,myslac ze zostali skrzywdzeni i niepatrzac jaka oni krzywde moga wyrzadzic.tak najprosciej.

Dodane przez szalupa dnia 24-02-2008 09:45
#10

Grzybek Twoje spostrzeżenie jest trafne... dodałabym jeszcze, że tacy ludzie widzą problem u każdego, tylko nie u siebie.
Wróćmy już do tematu- amfiteatr.Smile

Dodane przez grzybek dnia 24-02-2008 09:53
#11

własnie.myslałas ile ta impreza ma trwac?to ma byc jedwn dzien?czy planujesz jakies podziały?czuje ten wieczur,mały chłodzik,deski starego anfiteatru.dzwieki,ludzi,chyba jak bym tam stanoł,tołzy by poszły,czuje sie zwiazany z tym miejscem.

Dodane przez grzybek dnia 24-02-2008 10:17
#12

pamietam ,przed rok pod murami ,siadałem tam z chłopakami,jeszcze ławki były,czasem milczelismy ,pociagajac browarek,patrzelismy na obiekt,było tam tak cicho,pochwili ktos pow.wyobrarzacie sobie co za pare dni bendzie sie tu działo?nikt nieodpowiadał.chyba niemoglismy sobie tego wyobrazic.ale pamietam przed koncertem godz.albo wiecej ,stałem tam z fusiem kigenem pyzom.i gatka poszła;a jak nieprzyjda ludzie?i te obawy byly bezpodstawne.dosłownie szok juz po jakims czasi,ludzie siedzieli ,wjelu po bokach stało.koncert rozpoczeła STREFA CISZY,to był pank,super zagrali jeden z pierwszych koncertow pank w Nowem,potem NEKROBACZER to był hart core,ludzie sie zdziwili,ze mozna tak szybko grac(ja rowniesz).GOSTBASTERS ostry metal grał,ludziom tego brakowało,swietnie sie bawili,nastepnie BLUSKAJ wyszli VERMOUTH.na koncu THE CASTLE.super zabawa,niezaapomne tego nigdy,jedna z piekniejszych chwil,jakie mi sie przytrafiły.Smile

Dodane przez szalupa dnia 24-02-2008 13:51
#13

Myślę o całym dniu, do południa mogłaby sie pokazać uzdolniona młodzież z naszych szkół, wystawy... w ubiegłym roku, to się bardzo podobało. Przez cały dzień będą rozstawione stoliki. Ludzie będą się przewijać, usiądą, posłuchają, coś wypiją, zjedzą, dzieci z przodu będą miały wesołe miasteczko. Trzeba by pomyśleć o jakichś sportowych atrakcjach dla dorosłych, może nasi strongmeni coś by pokazali. Wyobrażam sobie, żeby na deskach amfiteatru ciągle coś się działo, żeby ludzie przy kawce, lodach, czy piwku mogli się pośmiać, przeżyć jakieś emocje.
A po 16-stej, konkretne koncerty i tu mam prośbę... jesteście w różnych miejscach, macie różne kontakty, może znacie ciekawy zespół...
A wieczorkiem, jak już będzie ciemno FILM Smile może jakaś dobra komedia? Mamy na portalu specjalistę od filmu- Kornomorniak, może byś coś zaproponował ?
Oczywiście to są na razie propozycje Smile

Dodane przez szalupa dnia 24-02-2008 13:56
#14

Przepraszam Kornomaniak, że źle Cię napisałam. Pisząc czułam, że coś nie tak mi brzmi.

Dodane przez grzybek dnia 24-02-2008 14:12
#15

niezle.jesli o film?to oczywiscie komedja,zadurzo smutku to niedobrzePffta

Dodane przez grzybek dnia 24-02-2008 14:20
#16

co do koncertow,pomysl jaki gatunek i czego ludzie by posłuchali.a ja sie tym zajme ,jerzeli pozwoliszCoolmysle ze do południe dla dzieci zostawimy.tu gdzie mieszkam jest durzo zespołow dzieciecych.a jak z nagłosnieniem?moze jakis kabaret dodamy,jak myslisz?

Dodane przez szalupa dnia 24-02-2008 16:50
#17

Nagłośnienie...wypożyczenie z obsługą i światłami, to kwota 3 tysiące zł, a nie mamy ani grosza. Kabarety jak najbardziej... no i w tym roku powiadomimy media o naszej akcji " Ratujmy amfiteatr". Muzyka nie może być taka jak w pubie, bo tam mieszkają ludzie i trzeba się z tym liczyć. Nie możemy od samego początku robić sobie wrogów. Najważniejsze, żeby było wesoło. Cieszę się Grzybek, że chcesz się zaangażować, grunt to dobra organizacja. Trzeba podzielić sie pracą, niech każdy będzie miał swoją działkę i za nią będzie odpowiedzialny, ale to ustalimy na spotkaniu.

Dodane przez grzybek dnia 24-02-2008 17:50
#18

jakis sprzet sie załatwi.zagramy cos anplak,niemyslałem o muzie takiej jak w pubie.ale tam terz cos mogli by zagrac,aby uratowac nasze dziedzictwo.np;1 dzien po imprezie w AT.to terz jeszcze ustalimy.kto i co.przecierz AT.niemusi słurzyc do grania na ostro.pozatem to swietne miejsce nap;na film ,dobry kabaret,jest wiele rodzajow sztuki ,kture morzna tam zaprezentowac.sprzet załatwimy za darmo,my kasy wydawac niemorzemy,tylko ja zbierac,aby uratowac AT.poto aby to miejsce za 20lat,niewidniało jedynie na fotkach.to dziedzictwo potomkow NOWEGO.

Dodane przez szalupa dnia 24-02-2008 18:09
#19

W ubiegłym roku Pub zebrał 500 zł na koncercie. My zbieraliśmy kasę w amfiteatrze, a Donlalo i Czang w pubie. Jak zapewne wiesz o 19-stej złośliwie wyłączono nam prąd i musieliśmy skończyć imprezę. Zespół, który wieczorem miał pograć do piwka musiał się zwinąć. Kurcze, jak sobie dzisiaj o tym wszystkim jeszcze raz pomyślę, jakie to były emocje, cały sztab ludzi pomagał, nikt nie odmawiał. W tym roku trzeba jeszcze lepiej to przygotować Smile

Dodane przez grzybek dnia 24-02-2008 18:20
#20

jakis sprzet sie załatwi.zagramy cos anplak,niemyslałem o muzie takiej jak w pubie.ale tam terz cos mogli by zagrac,aby uratowac nasze dziedzictwo.np;1 dzien po imprezie w AT.to terz jeszcze ustalimy.kto i co.przecierz AT.niemusi słurzyc do grania na ostro.pozatem to swietne miejsce nap;na film ,dobry kabaret,jest wiele rodzajow sztuki ,kture morzna tam zaprezentowac.sprzet załatwimy za darmo,my kasy wydawac niemorzemy,tylko ja zbierac,aby uratowac AT.poto aby to miejsce za 20lat,niewidniało jedynie na fotkach.to dziedzictwo potomkow NOWEGO.