Tytuł: Nowe nad Wisłą, Neuenburg an der Weichsel :: "Urok papieroska."
Dodane przez Truskawa dnia 01-02-2008 21:05
#1
Szczerze? Jeszcze nie próbowałam rzucić palenia

Jeśli chcę przestać palić na jakiś czas, bo np. przyjeżdża chłopak to po prostu nie palę

Ale to tylko na jakieś 2-3 dni

Przykładowo wczoraj i dziś nie spaliłam ani jednego, ponieważ w poniedziałek spaliłam tyle na raz, że prawie no.. zwymiotowałam

Mam tzw wstręt 3dniowy

Dodane przez barbaros dnia 01-02-2008 21:40
#2
Podobno w każdym papierosie są śladowe ilości narkotyków, dlatego tak szybko człowiek się uzależnia. Producenci papierosów w ten sposób zapewniają sobie "stałych nabywców" ich towaru..

Dodane przez arek dnia 02-02-2008 12:09
#3
narkotyki ??? no co ty barbaros ! nawet producenci fajek i ich wyroby sa sprawdzane przez jakies tam urzedy i kontrole, dzieki czemu maja pozwolenie na produkcje i sprzedaz. gdyby fajki zawieraly narkotyki, chociazby sladowe ilosci, to w Uni napewno nie moglyby byc sprzedawane, a w Polsce, no coz ... pewnie i moglyby by.
Mysle ze za uzaleznienie odpowiada nikotyna
http://pl.wikiped...i/Nikotyna
Dodane przez barbaros dnia 02-02-2008 17:25
#4
Arek, mam nieco medycznych źródeł pod ręką

i uwierz mi - one tak informują..
Dodane przez arek dnia 02-02-2008 18:19
#5
barbaros, moze kiedys zawieraly narkotyki , upieram sie ze dzis napewno nie, mimo ze szkodza i sa niezdrowe to i tak musza spelniac okreslone normy obowiazujace w UE.
fajki z za wschodniej granicy moze zawieraja narkotyki, ale juz sama ilosc subst. smolistych zabija ... moze uran do nich dodaja?
Dodane przez bandzioras dnia 06-02-2008 15:57
#6
Słuchajcie kochani. Dzisiaj zaczął się okres Wielkiego Postu. Próbowaliście powiedzieć sobie NIE PALĘ z takiego powodu ? Jak to mówią, to czas wyrzeczeń, więc może warto sobie coś postanowić

Dodane przez Truskawa dnia 06-02-2008 16:49
#7
Nie próbowałam i nie spróbuję rzucić palenia z takiego powodu

Ale w sumie mam inny powód by rzucić, nie palę od soboty. Kto wie co z tego wyjdzie. Na razie nie nazywam tego "rzucaniem"
Dodane przez bandzioras dnia 06-02-2008 17:14
#8
Jakby tego nie nazwał, Truskawa, życzę powodzenia
Ja uwolniłem się od tego świństwa i jestem z tego bardzo zadowolony

Dodane przez Ika dnia 20-01-2009 23:58
#9
27.12.2003
zodo napisał/a:
...W Sylwestra jeszcze paliłem ,a w Nowy Rok już nie i tak do dnia dzisiejszego.W końcu się udało.
<BR>Sylwester przed nami,a taka szansa przed tymi, którzy jeszcze palą.
Kilka dni temu rozpoczął się nowy rok, ciekawe ile osób, tak jak zodo kilka lat temu, postanowiło, że rzuci palenie

Spotykam coraz więcej niepalących osób i jestem pełna podziwu dla tych, którym to się udało.
Ja nigdy nie paliłam, ale zamiast tego mam inny nałóg :słodycze i wiem jak to jest. Kiedy chcę ograniczyć ich jedzenie, to mam na nie większy apetyt i zamiast mniej, jem ich więcej
mchris napisał/a:
Od połowy grudnia rzuciłem fajki i do tej pory udaje mi się z ogromnym trudem powstrzymywać od tego.Jak dalej będzie to nie wiem.Dlatego jeszcze się nie zarzekam ,ze już nie wrócę do fajek.Najgorzej jest jak usiądę przy kompie i otworzę nasz portal i czuję po prostu dymek z papierosa ,który leci od Sata,Ceo i innych userów i wtedy mimowolnie sięgam po fajkę ,której akurat nie mam.Przestańcie kopcić ,bo zaraz i mi się chce palić.
Heheh, mchris, dalej tak dymi z portalu?

Dodane przez kris1583 dnia 25-06-2009 12:40
#10
ja tak że walczę z tym nałogiem już od kilku lat ze zmiennym skutkiem ,na razie nikotyna wygrywa choć wiem ,że mi szkodzi.podziwiam tych wszystkich którym udała się walka z nałogiem .ktoś kiedyś powiedział,że Prawdziwy mężczyzna nie pali i tego się trzymajmy my palacze.pozdrawiam.

Dodane przez arek dnia 25-06-2009 12:48
#11
kryzys nadszedl, papierosy ostatnio bardzo drożeją. moze to jakas motywacja, ale poki co nie rusza mnie to. kopce, kopce dalej

ale przydaloby sie troche ugraniczyc ;-)
Dodane przez tornado dnia 26-06-2009 00:09
#12
Papieroski...hmmm uwielbiam...i nie widzę ani jednego powodu by przestać...
Dodane przez arek dnia 13-07-2010 16:38
#13
a jak wam smakuje papierosek w ten upal

Dodane przez szalupa dnia 13-07-2010 19:17
#14



no kurcze, zaczęły mi smakować. Dzisiaj kupiłam sobie po dłuuuuugim czasie paczkę mentolków i połowę wypaliłam nad jeziorkiem...

a co tam...w końcu wakacje



Dodane przez arek dnia 14-07-2010 10:29
#15
a mi jakos przestaly smakowac, w tym zaduchu jakos ciezko mi sie delektowac ich smakiem :-| byc moze jest to okazja do rzucenia? hmmmmmmmm
Dodane przez spica dnia 14-07-2010 13:42
#16
spróbuj Arek! po co ma Olka całować popielniczkę

ja już nie palę kilkanaście lat i czuję się z tym bardzo dobrze - i cera lepsza i oddech świeży i nie ma zadyszki

pozdrawiam

Dodane przez sat dnia 14-07-2010 21:33
#17
spica...a przedtem byłaś popielniczką dla męża?

Dodane przez spica dnia 14-07-2010 23:40
#18
hi, hi, aleś mnie usadził !



- paliłam mentolowe ( na świeży oddech) ... sat pierniku

Dodane przez domino1583 dnia 15-07-2010 00:25
#19
Ludzie,36lat walczę z tym nałogiem,ale bez skutku.Niby człowiek mądry,a głupi jak But. Wołam Ratunku.......

Dodane przez arek dnia 15-07-2010 09:06
#20
hahahaha , ale spica dostalas od sata "popalic" :-D
rzucic palenie papierosow na cale zycie to jak ... no wlasnie , brak mi porownania bo nie rzucilem ;-)