Tytuł: Nowe nad Wisłą, Neuenburg an der Weichsel :: KOCIEWIE - mój region.
Dodane przez barbaros dnia 19-08-2007 14:03
#1
Nie wiem, Bonka, czy Kociewiacy specjalizowali się w robieniu nalewek (a jeśli tak, to jakich), ale ja właśnie "zalałam" dziś piołunówkę. Będzie gorzka jak cholera, wiem o tym, ale jest podobno świetnym lekarstwem na ewentualne niestrawności

Dodane przez Bonka dnia 19-08-2007 14:44
#2
No pewnie.. i to jakich..... Ale o tym już kiedyś dyskutowaliśmy w tym temacie..... Przez jedną taką naleweczkę, prawie 1125 "wyprowadził się" z portalu.....

Dodane przez barbaros dnia 19-08-2007 16:20
#3
Z tego co pamiętam nie o nalewkę chodziło, tylko o herb kociewski..ale może źle kojarzę

Dodane przez Bonka dnia 19-08-2007 17:17
#4
Też... Ale wtedy, to nie ja się przyczyniłam do Jego decyzji....
Dodane przez 1125 dnia 19-08-2007 21:57
#5
"""""""""""""...............""""""""""""""""
/////////................))))))))))))))))))))
[[[[[[[[[[[--------------]]]]]]]]]]]]]
********_______________*********
Edytowane przez 1125 dnia 02-03-2009 23:34
Dodane przez barbaros dnia 19-08-2007 22:24
#6
Właśnie miałam dziś sposobność sprawdzić lecznicze działanie orzechówki

Znajomi zaserwowali mi kilkanaście kropelek tego trunku rozcieńczonego wodą na ból głowy. Nie uwierzycie - pomogło natychmiast.
Dodane przez 1125 dnia 19-08-2007 22:31
#7
"""""""""""""...............""""""""""""""""
/////////................))))))))))))))))))))
[[[[[[[[[[[--------------]]]]]]]]]]]]]
********_______________*********
Edytowane przez 1125 dnia 02-03-2009 23:35
Dodane przez barbaros dnia 19-08-2007 22:36
#8
No tak. Jak lepsze trawienie, to i lepsze samopoczucie


Nalewki robię od kilku lat, więc wielkiego doświadczenia nie mam. W tym roku oprócz malinowej i truskawkowej, zrobię też anyżówkę i piołunówkę(taki "oszukany"absynt). Orzechówkę podobno robi się z orzechów zebranych między połową czerwca a połową lipca.. Za późno, czas minął

Dodane przez 1125 dnia 19-08-2007 22:42
#9
"""""""""""""...............""""""""""""""""
/////////................))))))))))))))))))))
[[[[[[[[[[[--------------]]]]]]]]]]]]]
********_______________*********
Edytowane przez 1125 dnia 02-03-2009 23:35
Dodane przez barbaros dnia 19-08-2007 22:45
#10
Czy Ty też, jak moi znajomi, dodajesz do nalewki orzechowej cynamon i goździki?
Dodane przez 1125 dnia 19-08-2007 22:47
#11
"""""""""""""...............""""""""""""""""
/////////................))))))))))))))))))))
[[[[[[[[[[[--------------]]]]]]]]]]]]]
********_______________*********
Edytowane przez 1125 dnia 02-03-2009 23:35
Dodane przez Bonka dnia 19-08-2007 22:48
#12
1125... to podaj mi proszę przepis na nalewkę z żurawiny.......


Dodane przez barbaros dnia 19-08-2007 22:50
#13
No to już powiedz nam, Bonka, jak się robi kociewską żurawinówkę

Dodane przez 1125 dnia 19-08-2007 22:51
#14
"""""""""""""...............""""""""""""""""
/////////................))))))))))))))))))))
[[[[[[[[[[[--------------]]]]]]]]]]]]]
********_______________*********
Edytowane przez 1125 dnia 02-03-2009 23:36
Dodane przez Bonka dnia 19-08-2007 22:52
#15
Ja na to pytanie nie mogę odpowiedzieć, choć bym chciała...
Dodane przez Bonka dnia 19-08-2007 22:53
#16
Proste... nie znaczy dobre...
Dodane przez barbaros dnia 19-08-2007 22:54
#17
Bonka, proste ZAWSZE znaczy dobre. Przecież stwierdziliśmy to już mówiąc o kociewskiej kuchni, która była prosta i jakże smaczna

Dodane przez Bonka dnia 19-08-2007 22:57
#18
Spirytus + żurawiny = kpiny....

Dodane przez 1125 dnia 19-08-2007 22:58
#19
"""""""""""""...............""""""""""""""""
/////////................))))))))))))))))))))
[[[[[[[[[[[--------------]]]]]]]]]]]]]
********_______________*********
Edytowane przez 1125 dnia 02-03-2009 23:36
Dodane przez Bonka dnia 19-08-2007 22:59
#20
A jakże....
