Tytuł: Nowe nad Wisłą, Neuenburg an der Weichsel :: KOCIEWIE - mój region.
Dodane przez barbaros dnia 12-10-2007 17:50
#2
Dla miłośników Kociewia - ciekawa (tak myślę) informacja. Otóż w Czarnej Wodzie mieszka i pracuje interesujący rzeźbiarz kociewski - Michał Ostoja-Lniski, który prowadzi od 2000roku własną galerię swoich ( i nie tylko swoich) prac. Zainteresowanych odsyłam do strony: www.galeriaostoja.republika.pl
Dodane przez barbaros dnia 12-10-2007 19:01
#3
Teraz już wszystko wiemy

Dodane przez Bonka dnia 12-10-2007 19:50
#4
A ja znam osobiście , zarówno ojca, jak i syna..... Michał Ostoja- Lniski, to młody, wspaniały człowiek... Rzeźbi przepięknie.... Jego ptaszki są wyjątkowe....
Jego ojciec dodatkowo maluje na szkle.... Oczywiście po kaszubsku.....
Tak w ogóle, to na Kociewiu mamy całkiem sporo twórców ludowych, głównie rzeźbiarzy....
Dodane przez barbaros dnia 12-10-2007 22:35
#5
Bonka , nie rozumiem czemu piszesz - "oczywiście po kaszubsku" - o malowaniu ojca Michała na szkle, przecież mieszka w Czersku, czyli na Kociewiu...?
Dodane przez Bonka dnia 12-10-2007 23:19
#6
I to jest fenomen tej rodziny.... Tata na Kaszubach, syn na Kociewiu.
Bo Czersk to Kaszuby.....

Dodane przez barbaros dnia 12-10-2007 23:24
#7
Popatrz sobie na mapę Kociewia starogardzkiego na www.ekociewie.pl

Na niej wyraźnie widać, że Czersk znajduje się na Kociewiu. Jak byk... No i co teraz..?

Dodane przez barbaros dnia 12-10-2007 23:49
#8
Nie zgadzam się Gumiś. Przeczytałam sobie właśnie felieton Zbigniewa Talewskiego ( na stronie www.naszekaszuby.pl ), który był prezentowany na antenie Radio Weekend (Chojnice) w 2001 roku. Z przeprowadzonej przez autora w Czersku ankiety wynika, że tylko troszkę ponad 20% mieszkańców tego miasta czuje się Kaszubami. Inni uczestnicy forum na temat przynależności Czerska do któregoś z regionów stwierdzili, że w mieście mieszkają Borowiacy, Kociewiacy i Kaszubi.
Dodane przez Bonka dnia 12-10-2007 23:53
#9
No i tego nikt nie kwestionuje.... Obszarowo Czersk , to już Kaszuby... Granice Kociewia przebiegają przez Śliwice , Czarną Wodę.... i dalej....aż do Pszczółek...
Wysłałam do galerii mapkę Kociewia...
Edytowane przez Bonka dnia 13-10-2007 00:00
Dodane przez barbaros dnia 14-10-2007 12:33
#10
Faktycznie, Bonka, przejrzałam wiele stron "kociewskich"... Na żadnej z nich nie wymienia się Czerska jako miasta sensu stricte kociewskiego.. Jedynie strona www.ekociewie.pl pokazuje wyraźnie, że Czersk mieści się w granicach regionu. Tak to bywa z miejscami z pogranicza...

Dodane przez Bonka dnia 14-10-2007 17:49
#11
Te granice regionów są płynne, chyba że jest gdzieś naturalna granica.... taka jak Wisła, która oddziela Kociewie od Powiśla....
Dlatego właśnie kultura ludowa Kaszub... Jest podobna do kultury Ludowej Kociewia ... Te kultury przenikały się wzajemnie.... Przecież nikt nie postawił muru, oddzielającego od siebie te regiony....
Dodane przez twp2 dnia 14-10-2007 21:45
#12
A ja czytałem, ze Czersk to Bory. Fakt, że leży na pograniczu, ale nasza nieszczęsna granica zachodnia jest uwarunkowana tylko czynnikiem gwary a nie chęci przynaleznosci. Już od bardzo dawna dialektolodzy chyba nie robili żadnych ankiet dotyczących tego tematu.
Jak pisałem licencjat, to opierałem sie na wielu książkach. A w nich zazwyczaj pisano, że ustalając granice jakiegoś regionu etnicznego, opierano się na czynniku zasiegu gwary danej grupy etnicznej na danym terytorium, tworząc granice regionu. Ale to było w latach 70. XX w. Takie ksiażki miałem do dyspozycji w 2003 r. No i "Nowy bedeker kociewski" ś.p. Pana Landowskiego, ale On powoływał sie na tamte starsze opracowania. Jak jest teraz, kto wie. Może i rzeczywiscie już Czersk jest kociewski? A może kurczy się ta granica? Sprawa wymaga dalszych badań.
Dodane przez barbaros dnia 14-10-2007 21:50
#13
No to nie pozostaje Ci, twp2, nic innego jak napisać magisterkę na temat przynależności Czerska do któregoś z regionów...

Dodane przez wiola dnia 15-10-2007 00:08
#14
Twp2 ma już sporo prac za sobą

. A licencjacką miałam przyjemność czytać, a i w konkursie znamienitym ,,stanęła do oceny'' i zdobyła uznanie

. Pozdrawiam
Dodane przez barbaros dnia 15-10-2007 11:36
#15
Czy można jakoś do niej dotrzeć..?
Dodane przez twp2 dnia 15-10-2007 20:01
#16
Ej wiola, już nie reklamuj mnie tu tak, bo znowu dostanę od kogoś po uszach za "swoje zdanie"

! A co do magisterki barbaros - zrobiłem z zupełnie innego zakresu. Kolejne prace już tylko nawiązywały do magazyniera, wiec raczej w naukowca - językoznawcę bawić sie nie będę, bo nie mam pojęcia o tym.
Cała moja wiedza dotychczasowa pochodzi z książek:
- Malicki L., Kociewska sztuka ludowa, Gdańsk 1973;
- Milewski J., Pojezierze kociewskie i okolice r11; przewodnik turystyczny, Gdańsk 1984;
- Pająkowska r11; Kensik M., Mały słownik kociewski, Tczew 2000 (to raczej znacie);
- Stelmachowska B., Rok obrzędowy na Pomorzu, Toruń 1933 - tylko do wglądu w Wojewódzkich bibliotekach;
- Sychta B., Słownictwo kociewskie na tle kultury ludowej tomy I r11; III, Wrocław 1980 r11; 1985 - do wglądu j.w.;
- Sychta B., Wesele kociewskie, Gdańsk 1959;
- Landowski R., Nowy bedeker kociewski, Gdańsk 2002.
No i to by było na tyle fachowej monografii na której JA sie oparłem. Sami widzicie - nic nowego. Reszta to art. z KMRu kochanego, stron różnicstych internetowych - dziwne, w 2002-2003 r. było ich nawet więcej niz dziś a eKociewie raczkowało...
A co do wglądu do mojej dyplomówki. Cóż, jak to bywa - złośliwość ludzi i rzeczy martwych nie zna granic. Zapomniałem komu pożyczyłem, a ten ktoś nie przyznał się do tego ze ją ma. Zostaje mi na nowo wydrukować i oprawić, wtedy wrócimy do tematu i poznam się w rzeczywistosci realnej z chętnymi do zobaczenia mojej pracy - o ile tacy będą. Nie wstydzę się jej.
Teraz poprawie w niej błędy edytorskie wiola

Dodane przez barbaros dnia 15-10-2007 20:09
#17
Dzięki za precyzyjne informacje na temat Twoich poczynań naukowych, twp2

Wertuję kolejno stronki dotyczące Kociewia w necie, ale w sumie..są mało interesujące i nie wiadomo - czy rzetelnie przekazujące wiedzę o naszym regionie. Chyba najlepiej jednak pogadać ze starymi Kociewiakami, póki jeszcze żyją ! Ale Twoją pracę licencjacką - bardzo chciałabym przeczytać. Pozdro!
Dodane przez Bonka dnia 15-10-2007 21:14
#18
Faktycznie Viola... brzmisz tu , jak "adwokat"... Twp 2... sam świetnie sobie radzi...
Twp 2 super , że podjąłeś ten temat.... Widzisz, nasz świat jest tak ułożony, że jak czegoś poszukujemy zawzięcie.... Mijamy się tyko...
Większość pozycji książlkowych, które wymieniłeś w swoim poście ... mam w domu... na płytach CD lub w oryginałach, które z ogromnym "bolem" udało mi się zdobyć... Od rożnych ludzi... różnymi drogami....
Poszukuję już 9 lat ... Mam wiele unikalnych książek... o regionie... Raz nawet z moich zbiorów, Biblioteka Wojewódzka w Bydgoszczy filia w Świeciu zrobiła czasową wystawę... Czynna była ponad dwa miesiące...
Piszę o tym... Bo wiem jak trudno o te książki.. Mam je.. Jeśli ktoś pisze coś na temat Kociewia.. Mogę je pożyczyć...
Powinieneś wszystkie swoje prace wydać drukiem... Wówczas nic nie zaginie.... I posłuży jeszcze innym..
Pozdrawiam
Dodane przez wiola dnia 15-10-2007 23:27
#19
Bonka- nie Viola, a Wiola

. Poproszę bez błędów. A co do twp2, to wartościowy człowiek, więc warto być Jego ,,adwokatem'' czy jak by go tam zwał

.
pzdr

Dodane przez Bonka dnia 15-10-2007 23:54
#20
I znowu Twoja niechęć do mnie bierze górę nad chęcią dialogu.....
To temat Kociewia, nie naszych głupich niesnasek... Gadaj do rzeczy... i na temat...